Konto oszczędnościowe bez konta osobistego
16 stycznia 2020
Stale rosnące stopy procentowe oraz inflacja są mechanizmami napędzającymi konsumpcjonizm. Osoby, które jednak zdecydowały się na odłożenie zarobionych środków finansowych, poszukują najbardziej opłacalnych możliwości ulokowania swoich środków finansowych. Niestety, w wielu przypadkach założenie rachunku oszczędnościowego w banku pociąga za sobą obowiązek prowadzenia w nim rachunku bankowego, a w konsekwencji również związane z tym koszty. Dlatego właśnie na atrakcyjność ofert bankowych wpływa nie tylko proponowane oprocentowanie, ale również możliwość założenia autonomicznego ROR-u.
2,5% w ING
Zwolennicy banku ING, należącego do holenderskiej grupy kapitałowej, mogą liczyć na atrakcyjną ofertę Otwartego Konta Oszczędnościowego (OKO). Posiadaczem konta może być właściwie każda osoba pełnoletnia bez konieczności prowadzenia w banku rachunku osobistego. Bez wątpienia, proponowane oprocentowanie należy do jednych z najwyższych na rynku usług finansowych. Dla nowych oraz obecnych Klientów wynosi ono 2,5% w skali roku przez pierwsze 4 miesiące. Warunkiem jest wpłata nie wyższa niż 100 tysięcy złotych. Ofertą objęte są wszystkie podmioty, jednak dla obecnych Klientów, wartość oprocentowania dotyczy jedynie nowych środków (OKO Bonus).
2,2%, a nawet 2,6% w Alior Bank
Osoby decydujące się na usługi rodzimej firmy, jaką jest Alior Bank, również mogą założyć autonomiczne konto oszczędnościowe. Oprocentowanie jest nieco niższe, niż w przypadku oferty ING i wynosi 2,2% w skali roku dla tak zwanych nowych środków. Można więc uznać, że jest to oferta adresowana wprost dla nowych Klientów oraz dla obecnych, w przypadku wpłacania kolejnych środków. Bank wprowadza również limit oszczędności objętych tą ofertą do 100 tysięcy złotych. Oprocentowanie obowiązuje przez pierwsze trzy miesiące, jednak Klient otrzymuje możliwość jego przedłużenia i podniesienia do 2,6%. Warunkiem otrzymania korzystniejszych propozycji jest regularne dokonywanie wpłat w wysokości minimum 1500 złotych miesięcznie. Jest to więc zdecydowanie opcja dla osób, które są pewne swoich możliwości w zakresie oszczędności.
Pozostałe banki również starają się wychodzić naprzeciw oczekiwaniom Klientów. BGŻOptima czy Idea Bank także posiadają w swojej ofercie konta oszczędnościowe, które nie wymagają prowadzenia rachunku bankowego. W tych przypadkach, oprocentowanie jest zdecydowanie niższe i oscyluje w granicach od 0,7% do 1,1%. Na uwagę zasługuje PKO BP, w którym oprocentowanie wynosi 1,2 % w skali roku, jednak naliczane jest od nadwyżki kwoty oszczędności ponad 999 999,99 zł. Wydaje się zatem, iż jest to rozwiązanie dedykowane zdecydowanie dla osób bardziej zamożnych.
Najkorzystniej nadal z rachunkiem osobistym
Analizując oferty popularnych banków, można dojść do wniosku, że posiadanie autonomicznego ROR-u nie jest opłacalne. Zdecydowanie, wyższe oprocentowanie możemy uzyskać, jeśli założymy dodatkowo rachunek bankowy. Należy jednak pamiętać, że przed podjęciem decyzji konieczne jest zapoznanie się z tabelą opłat i prowizji. Może się okazać, że koszty związane z prowadzeniem konta będą tak wysokie, że w skuteczny sposób obniżą nasze zyski płynące z konta oszczędnościowego. Aby wydatki były mniejsze, możemy zrezygnować z opłaty za kartę wydawaną do konta, wyciągi w papierowej formie czy też możliwość korzystania z bankomatów obcej firmy. Nadto należy pamiętać, że kwota comiesięcznie zarobionych przez nas pieniędzy tytułem odsetków od oszczędności zostanie pomniejszona o konieczny podatek.
Wielość ofert i propozycji powodują, że wybór nie jest łatwy. Jeśli zatem coś budzi nasze wątpliwości i nie możemy podjąć ostatecznej decyzji, warto skorzystać z porady specjalistów lub sięgnąć do rankingów kont oszczędnościowych. Są one tworzone przez osoby posiadające specjalistyczną wiedzę, które analizują wszystkie oferty pod względem legalności oraz opłacalności. Warto także pamiętać by nie ufać instytucjom finansowym, które oferują nam oprocentowanie zdecydowanie przewyższające średnie krajowe stawki banków w tym zakresie.